Lubczyk i jego lecznicze właściwości – jak uprawiać tę roślinę w domowych warunkach.
Lubczyk to wieloletnia roślina, która może się bujnie rozrosnąć, jeśli nie zniechęcisz się początkowymi trudnościami i stworzysz jej odpowiednie warunki do uprawy.
W poniższym poradniku znajdziesz wskazówki dotyczące pielęgnacji tego aromatycznego zioła i dowiesz się więcej o jego prozdrowotnych właściwościach. Przede wszystkim – nasiona lubczyku kupuj wyłącznie w sprawdzonych miejscach.
Kiedy zdobędziesz nasiona, zamocz je w wodzie na 2-3 godziny i przygotuj ziemię pod zasiew. Dobrym pomysłem będzie zmieszanie ziemi do kwiatów z ziemią ogrodową. Jeśli wszystko jest już gotowe, możesz przystąpić do sadzenia – w doniczce lub specjalnym miejscu w ogrodzie lub na działce.
Właściwości lecznicze lubczyku
Lubczyk ma wiele zastosowań, a jako niezwykle aromatyczna przyprawa jest doceniany od pokoleń. Jednocześnie należy on do gatunku wyjątkowo odpornych roślin, które nie są zbyt wymagające i trudne w uprawie.
Jak smakuje lubczyk? Na początku wyczuwalne są nuty słodyczy, dopiero później można odczuć jego nieco gorzki posmak. Jako roślina o tak bogatych walorach smakowych był niezastąpiony w kuchniach naszych babć. Obecnie również warto sięgnąć po lubczyk w trakcie gotowania, jednak to nie wszystko, co ma do zaoferowania ta niezwykła roślina!
Wpływ lubczyku na zdrowie
W końcu lubczyk to nie tylko przyprawa, która urozmaici smak potraw. To przede wszystkim roślina o o rewelacyjnych właściwościach zdrowotnych.
10 pozytywnych właściwości zdrowotnych lubczyku
- przyspiesza metabolizm – jest polecany dla osób będących na diecie,
- ułatwia oddychanie,
- wspomaga procesy trawienne,
- jest wsparciem przy dolegliwościach reumatycznych i innych chorobach stawów – w takich przypadkach przydatny jest zwłaszcza wywar z korzenia lubczyku,
- usuwa nadmiar wody i nagromadzonego sodu w organizmie,
- wspomaga pracę pęcherzyka żółciowego i wydzielanie żółci,
- pomaga na niestrawność, gazy i wzdęcia,
- ma działanie moczopędne, dzięki czemu sprawdzi się u osób z dolegliwościami ze strony układu moczowego i wydalniczego,
- oczyszcza krew i wzmacnia naczynia krwionośne,
- wspiera układ odpornościowy i przyspiesza proces zdrowienia.
Lubczyk do domowego użytku
Dawniej wykorzystywano lubczyk nie tylko jako dodatek do potraw. Świeże lub suszone liście tej rośliny służyły jako środek odstraszający gryzonie i inne szkodniki, zatem chętnie umieszczano je w szafkach czy pomieszczeniach, w których przechowywana była żywność.
Uprawa lubczyku
Do domowego użytku wystarczy zasadzić zaledwie jedną lub dwie rośliny. Nasiona lubczyku bez problemu znajdziesz w dobrze wyposażonych sklepach ogrodniczych. Najlepsza pora na domowy siew to wczesna wiosna – marzec lub najpóźniej kwiecień.
Można skorzystać też z innego rozwiązania, czyli rozmnażania z sadzonek. Polega ono na tym, że sadzonki po prostu umieszcza się w glebie. Po pewnym czasie samoistnie się zakorzeniają w przygotowanym miejscu. Jednak najłatwiejszą opcją jest posadzenie gotowych sadzonek w ogrodzie. Nie powinno być problemu z nieco chłodniejszymi temperaturami na dworze, ponieważ lubczyk to odporna i wytrzymała roślina. Jego uprawie sprzyja półcień i odpowiednia wilgoć. Warto o tym pamiętać szczególnie latem, gdy nadejdą upały.
Leczniczy napar z lubczyku
Napar z lubczyku sprawdzi się jako środek oczyszczający organizm po zatruciu nikotynowym lub alkoholowym. Jego regularne picie korzystnie wpływa również na układ moczowy – zwłaszcza przy stanach zapalnych. Taki napój z łatwością można przygotować samodzielnie, wystarczy łyżeczkę drobno posiekanych liści zalać ¼ litra wody i gotować przez 10 minut.
Domowej roboty koncentrat z lubczyku
Składniki
- 400 ml wody
- lubczyk (razem z szypułkami)
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- łyżeczka świeżego majeranku
- łyżeczka soli
Przygotowanie
Dokładnie umyty lubczyk przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Zmieloną roślinę umieszczamy w garnku i zalewamy wodą. Całość gotujemy przez około kwadrans. Po tym czasie, ugotowany wywar przecedzamy przez płótno i mocno wyciskamy. Dodajemy pozostałe składniki, czyli majeranek, olej oraz sól i ponownie gotujemy. Otrzymaną miksturę przelewamy do słoików.